Podlewanie


"Jak podlewać kaktusy?" to najczęściej zadawane pytanie. Jednocześnie trudno na nie dać prostą odpowiedziedź, bo właściwa odpowiedź brzmi "Nie należy trzymać się schematu". Nie ma jednego schematu, są za to proste zasady.

Podlewanie kaktusów w okresie wegetacji

Podstawowa zasada w przypadku kaktusów to lepiej podlewać rzadziej, ale solidnie niż często ale po trochu. Podlewa się, gdy podłoże (w głębi doniczki, nie na jej powierzchni) zaczyna robić się suche.

Podlanie powinno być obfite. Do pełnego nasycenia podłoża. Jeśli jest upalnie, to po podlaniu trochę wody może przez dzień, dwa stać w podstawce. Następne podlanie wykonujemy po przeschnięciu podłoża w głębi doniczki. To, czy podłoże jest tam przeschnięte, ocenia się na podstawie wyczucia. Aby je mieć należy z początku obserwować wysychanie podłoża w głębi, w doniczkach kontrolnych lub wyciągając podłoże z bryłą korzeniową starszych roślin, których korzenie w pełni przerosły ziemię. Zwykle jesteśmy zaskoczeni jak długo wilgoć utrzymuje się w głębi doniczki.

Co ile dni?

To jak często podlewamy zależy od tempa wysychania podłoża. To z kolei jest uzależnione od temperatury powietrza, wilgotności powietrza, przewiewu, wielkości doniczki i jej głębokości oraz od rodzaju podłoża. Generalnie jeśli jest bardzo ciepło i doniczka są małe (3-5 cm średnicy), to podłoże szybciej wysycha i podlewamy co kilka dni. Średnie doniczki (7-10 cm średnicy) nawet w czasie upału wolniej przesychają i można podlewać co tydzień lub co kilkanaście dni jeśli jest mniej upalnie. Duże doniczki lub głębsze doniczki podlewamy latem co dwa tygodnie lub jeszcze rzadziej.

W okresie spoczynku zimowego kaktusów nie podlewamy wcale lub jedynie nieznacznie zwilżamy podłoże - tylko dla pewnych gatunków, z mojego doświadczenia wynika, że niezwilżane mogą zaschnąć Setiechinopsis mirabilis, Frailea i czasem Gymnocalycium.

Od góry czy od dołu

Zaleca się w miarę możliwości podlewanie wodą od spodu - to jest przez wlanie jej do podstawki. W zależności od rodzaju podłoża i głębokości doniczki, w ciągu kilku minut woda powinna być wessana przez kapilary pomiędzy cząstkami podłoża i górna powierzchnia podłoża zrobi się wilgotna. W czasie upalnej pogody można podlać z pewnym nadmiarem, tak że resztka wody pozostanie niepobrana na podstawce. Po części wyparuje ona po części zostanie wchłonięta przez podłoże w ciągu dnia, dwóch.

Jeśli grubość drenażu na dnie doniczki lub rodzaj podłoża nie sprzyja kapilarnemu podsiąkowi wody to oczywiście podlewamy od góry. Podobnie podlewamy w przypadku sadzonek lub siewek o krótkim, tworzącym się systemie korzeniowym, o ile mamy wątpliwości co do tego czy podlanie od spodu zwilży właściwie górną warstwę podłoża.

Jaka woda

Woda pobierana z wodociągu, studni czy cieku wodnego zawiera w sobie większą lub mniejszą ilość rozpuszczonych soli mineralnych. Po odparowaniu wody pozostają one jako osad. W praktyce najwięcej jest rozpuszczonych soli wapnia i magnezu. Decydują one o tzw. twardości wody. Im większa ich ilość soli wapnia i magnezu w wodzie tym jest ona twardsza.

Generalnie wysoka zwartość soli mineralnych w wodzie do podlewania roślin doniczkowych jest niepożądana. "Cykl obiegu wody" w doniczce jest taki, że woda używana do podlewania w końcu wyparowuje w całości a wszystkie sole mineralne pozostają w podłożu, w doniczce.

Odkładanie soli mineralnych w doniczce powoduje dwie konsekwencje. Po pierwsze większość z nich ma charakter alkaliczny (zasadowy), dotyczy to głównie wapnia i magnezu. Zwiększa to współczynnik pH podłoża. Większość roślin źle toleruje alkaliczne podłoże a preferuje lekko kwasowe (poniżej pH 7) lub obojętne (pH 7). Przy pH większym od 7 niektóre sole mineralne, potrzebne do rozwoju roślin stają się trudniej przyswajalne.

Druga konsekwencja akumulacji w podłożu soli mineralnych z wody do podlewania to wzrost stężenia roztworu glebowego - jego większe ciśnienie osmotyczne. Jego wzrost utrudnia pobieranie wody przez korzenie. Gdy ciśnienie osmotyczne roztworu glebowego jest większe niż siła ssąca korzeni, te nie są w stanie pobrać wody i mimo wilgotnego podłoża więdną. Jest to tzw. susza fizjologiczna spowodowana zbyt dużym zasoleniem gleby. Zbyt duże zasolenie gleby często przejawia się w postaci solnych wykwitów na powierzchni gleby, zwykle są one brudno-biało-rdzawej barwy. Takie też wykwity pojawiają się na krawędzi doniczki i na jej powierzchni w przypadku doniczek ceramicznych, nieszkliwionych.
Jeśli po kilku latach wzrostu w tej samej doniczce rośliny przestają rosnąć, to przyczyną jest zwykle zasolenie gleby i/lub jej alkalizacja.

Rozwiązaniem jest przesadzenie rośliny do nowego podłoża. Pewną pomocą może być przepłukanie podłoża - takie obfite podlanie aby nadmiar wody z rozpuszczonymi solami mineralnymi mógł wyjść poza doniczkę i jej podstawkę.

Proces alkalizacji podłoża będzie tym szybszy im twardsza woda. Jak wcześniej pisałem woda wodociągowa, ze studni lub cieków będzie mniej lub bardziej twarda i zmineralizowana - jak bardzo to zależy od źródła wody. Wodą wolną od soli mineralnych jest woda deszczowa, to woda miękka, niemal czyste H2O. Jeśli mamy możliwość zbierania deszczówki w odpowiedniej ilości - róbmy to i używajmy do podlewania.

Zmiękczanie wody przez wytrącanie z niej wapnia i magnezu do nierozpuszczalnych soli jest często opisywanym sposobem polepszania jej właściwości. W praktyce nie wydaje mi się jednak stosowalnym. Teoretycznie rzecz ujmując przez dodanie kwasu szczawiowego lub siarkowego wytrąca się jony wapnia i magnezu do nierozpuszczalnych szczawianów lub siarczanów. Trzeba poczekać aż te w postaci osadu opadną na dno pojemnika i używać wody znad osadu. Trzeba oczywiście wiedzieć jaką dokładnie ilość kwasu dodać. Dodanie zbyt dużej powoduje zakwaszenie wody i będzie ona szkodliwsza dla roślin niż podlewanie wodą twardą. Opadanie wytrąconego osadu zajmuje sporo czasu, łatwo go zmącić. Podlewanie wodą z zawieszonymi w niej drobinkami szczawianów lub siarczanów nie zmienia istotnie niekorzystnych cech twardej wody. Jest jeszcze kilka zawiłości związanych z dynamiką anionów w roztworze glebowym i częściową rozpuszczalnością siarczanów i szczawianów. Zmiękczanie wody nie zmienia też istotnie jej zmineralizowania przez inne niż wapniowy i magnezowy kationy. Nie zmieni więc stopnia zasolenia podłoża z upływem czasu. Nawet gdy używamy deszczówki to będziemy wprowadzać do podłoża dodatkowe sole mineralne wraz z nawozami. Powoli zasalając ją.

Praktycznym rozwiązaniem jest stosowanie możliwie miękkiej wody, najlepiej deszczówki, o ile mamy taką możliwość. I przesadzanie roślin co kilka, kilkanaście lat do nowego podłoża.

Zobacz także artykuł o nawożeniu kaktusów.

Gatunki o wrażliwym systemie korzeniowym

Nie ma ich wiele wśród kaktusów. W okresie wegetacji większość gatunków dobrze się czuje, gdy ma przez cały czas nieco wilgotne podłoże (wilgotne w głębi - tego nie widać na powierzchni!). Jest jednak trochę gatunków które naprawdę lepiej podlać obficie 2-3 razy w czasie sezonu wegetacyjnego. Po raz pierwszy na jego początku w maju, w czerwcu i na początku września, niż o jeden raz za dużo. Rośliny w dużych doniczka także lepiej porządnie podlać kilka razy w sezonie niż wiele razy po trochu.

Gatunki o wrażliwym systemie korzeniowym to np. część Echinocereus, nieliczne Mammillaria. Alternatywą dla trzymania ich na własnych korzeniach może być uprawa na podkładce.

Podlewanie zimą

W okresie spoczynku zimą kaktusów nie podlewa się wcale lub nieznacznie. Pozostałe sukulenty utrzymuje się w nieco wilgotnym podłożu ale tylko tak aby ziemia nie była zeschnięta na kość.

Koniecznie zapoznaj się artykułem o zimowaniu kaktusów ponieważ okres spoczynku jest niezbędny na kwitnienia i prawidłowego wzrostu tych roślin.


Z podlewaniem łączymy zwykle nawożenie kaktusów.
Copyright © 2000-2011 by Marek Snowarski – formularz kontaktowy/contact form · zobacz też Atlas roślin Polski
wersja publikacji 15.12.2011.dvdi · ostatnio zmieniana/last modified 07.07.2008 · została utworzona/was created 30.06.2000
Zalinkuj tę stronę kodem (przykładowy tekst linku dostosuj do swoich potrzeb):
kod html: <a href="http://kaktusy.atlas-roslin.pl/uprawa-podlewanie.htm">Podlewanie - kaktusy.atlas-roslin.pl</a>
BBCode na wielu forach: [url=http://kaktusy.atlas-roslin.pl/uprawa-podlewanie.htm]Podlewanie - kaktusy.atlas-roslin.pl[/url]